Klakier
Klakier
Trąbił na świat cały
Na swego sponsora pochwały
Lecz gdy braknie kasy
On już głośno grymasi
Łapówkarz
Wie jak pomóc innemu
Za przysługę powiem dosadnie
Do kieszeni coś wpadnie
Dają sami nie kradnie
Szczęściarz
Rekiny finansjery utopić go chcieli
Lecz jak na szczęściarza przystało
Głowę z wody wychylił śmiało
W jego zębach rzecz oczywista ryba się
błyska
autor
stefan2230
Dodano: 2011-06-09 05:38:42
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.