Kłamca
Mówiłeś że jestem jedną z tysiąca gwiazd na
niebie
Co świeci jedynie i wyłącznie dla Ciebie
Mówiłeś że potrzebujesz tylko mnie i nikogo
więcej
A gdy jestem bliżej serce Ci bije
goręcej
Mówiłeś że gdy odejdę zabraknie Ci tchu
ostatniego
A mówiąc to dotykałeś wręcz serca
mojego.
Kłamca, kłamca!
Teraz wiem że jestem skreślona
Dla Ciebie zbyt szalona
Więc ból mój unieś wysoko w słowach
Przekazując to co oboje mamy w głowach
Chwyć ostatni raz rękę moją
A ja zamęczę duszę Twoją
Kłamco, kłamco!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.