Kłamstwo?
Obiecałam...
Nigdy nie złamię Ci serca!
Puste słowa!
Przyrzekłam...
Z tobą do końca!
Skłamałam !?
...
Twój pierścionek
Diabli wzięli!
Moją miłość
gdzieś zdeptali!
Pocałunków nasza siła
już bezbronna jest godzina
Moja wina!
Gdzie magicznych chwil
nadzieja
odpłynęła?
Tyle czasu razem
Idealnie!
Jak w bajce!
Życie to nie poemat!
Dziś już nie chce żyć!
Dziś nie warte bez ciebie NIC!
autor
Uparciuszek
Dodano: 2009-10-18 17:36:30
Ten wiersz przeczytano 702 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
bardzo smutny klimat wiersza...czasem człowiek
okaleczony, zraniony, pozbawiony miłości...upada-
tocząc się...ale wbrew wszystkiemu trzeba mieć wiarę i
siłę, że po podniesieniu los popchnie nas na drogę
szczęściem usłaną... Tego Tobie życzę...Pozdrawiam:)
poczatek nawet nawet,choc wymazalalabym pare slow..np
to pytanie sklamalam...i nad koncowka popracowalabym:)
Samotność to taka straszna trwoga. Smutny wiersz.