Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kłamstwo niedoskonałe...

w zmysłowym splocie światów
nasze ciała
tkwią

stąpam
po tafli krwawego morza
moje stopy
zimne
śliskie
nie potrafią się utrzymać na powierzchni zbyt lekkiego kłamstwa

płonę
piekielnym blaskiem
przyjemności

rozkosz
czeka już na dnie

tam
gdzie spływa wosk
z wciąż krwawiącej blizny
po oderwanym skrzydle

utopisz mnie

autor

joey667

Dodano: 2008-03-24 14:50:42
Ten wiersz przeczytano 650 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

-Wojtas- -Wojtas-

Piękny wiersz... A kłamstwo nigdy nie jest doskonałe,
chociaż bywa przyjemne lub przykre...

TOMIPLES TOMIPLES

bol rana zadana uczuciami jest gleboka pieknie
wyrazone w tym wirszu metafora oderwanego skrzydla
brawo:)

bajka bajka

Mnie sie podoba, bardzo fajnie napisany, ale musi sie
go czytać powoli...ma też wiele znaczeń.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »