Klasa C
Dla koleżanek z ZSZ z Łapanowa 73r.
Wielkie święto dzisiaj mamy,
koleżanki się zebrały,
wszystkie widać z jednej klasy,
po trzydziestce ananasy.
Każda dzisiaj nam coś powie,
coś o sobie, o teściowej,
o swym mężu niedorajdzie,
też na pewno coś się znajdzie.
Teraz pora na ploteczki,
powspominać jak to było,
w tajemnicy gdzieś na wałach,
pierwsze fajki się paliło.
Jak to pierwsi chłopcy w szkole,
podrywali nas z mozołem,
i jak wyrzucili całą,
naszą klase doskonałą.
Pani Ciurej wychowawca,
co najdłużej z nami była,
powie teraz coś o klasie,
co w tej szkole się uczyła.
Klasa "C" popołudniowa,
była mądra i wzorowa,
najpiękniejsze w niej dziewczyny,
co i dzisiaj też widzimy.
Więc dziś każda jest szczęśliwa,
że jesteśmy tu, po latach,
zdrowe, młode, w pięknych szatach,
i że żadnej nie brakuje,
za to dzisiaj WAM dziękuje!.
wspomnijcie czasem panią inspektor z którą czyściłyście kanały parasolką Ewki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.