Klisza...

:)

Kolejny przyjemny wiersz spod Twoich skrzydeł :) Z
pewnością będę często odwiedzał Twój profil, bo jest
co poczytać :) Głosik leci i pozdrawiam +

Ładny wiersz refleksyjny o rodzinie.

Pani Celino, kiedy wspominam-uśmiecham się,kiedy mój
stan jest w rozmarzeniu, często mam łzy, a życie
straconych, bo niektórzy odeszli za szybko, zostali
straceni i nie wiemy gdzie są pochowani, nic nie
zmienię...ale dziękuję i pozdrawiam;

Tylko stara klisza, szepcze, o przeszlosci, z lekka
melancholia i nostalgia.
Ladny wiersz, podoba sie.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Też mam sentyment do kliszy i miewam takie
nostalgiczne zadumania, zatem wiem, o czym Aniu
piszesz, najbardziej bolesne jest to, gdy widzę kogoś
na kliszy, a niestety już w realu go więcej zobaczyć
nie mogę:(
Pozdrawiam serdecznie
i z uśmiechem:)

ładna tak miłość w ciszy życia miłości ..Aniu. M

Piękny wiersz i naprawde wciaga
Ujęłaś sedno starej kliszy zdjęc a dla mnie również
filmu Tak trudno dowiedziec się co mysleli czuli
bohaterowie zdjęć fimów Wzrokiem dotykasz tylko
konturów tego co się działo w ich sercach
Dla tego ja kocham ksiązki
Bradzo bardzo na TAK +++
Pozdrawiam serdecznie :)

Aniu bardzo ciekawy pomysł na wiersz. Masz w nim
jednak słabe punkty np:
"Uśmiechasz się, wspominasz
Patrzysz w rozmarzeniu – w oczach łzy
Historia lat minionych
Tak cenna – życia (straconych) to mi nie pasuje.
To moje spostrzeżenia ale Ty zrobisz jak uważasz:)

Bardzo dziękuję za ciepłe komentarze, jutro do Was
zajrzę - do zobaczenia;

sentymentalne wspomnienia ...
pozdrawiam :)

Jak ze starego albumu, ładny wiersz, pozdrawiam :))

piękny wiersz, pozdrawiam

ładnie, nostalgicznie i sentymentalnie:) pozdrawiam

Ciepły z szacunkiem do przeszłości. ..