Kłopot Mikołaja
Życząc wszystkim, aby nigdy nie przestali wierzyć w Mikołaja, z mikołajowej paczuszki wyciągam ;-)
W środku zimy - prawie lato!
Pory się zmyliły kwiatom,
na gałązkach puchną pąki,
obudziły się biedronki,
jeż przeciąga się i ziewa,
a na klonie ptaszek śpiewa!
Więc Mikołaj z Reniferkiem
zamiast w saniach, mkną rowerkiem.
Tu zakręcik, tutaj chmurka,
a za chmurką gwiezdna górka.
Trudno jechać na rowerze,
więc ich troszkę licho bierze.
Wór na plecach się przechyla,
muszą łapać go co chwila.
Lecz się nie martw. Nic nie spadnie.
Wszystko dziś dowiozą ładnie.
Komentarze (70)
Zabawna historyjka Ewo.
Nie ma co na śnieg narzekać
Kto go chce musi poczekać
A co tyczy się rowera
Choćby nawet byle jakiem
Lepiej niech przyjeżdża szosą
Niż przypływać miał kajakiem ;-)
Pozdrawiam
Hal. wybacz, ale zauważyłam Twój komentarz i nie mogę
się do niego nie odnieść.
WBB - OBRAŻAŁ ludzi. Wielokrotnie!
Może nie zauważyłaś, bo nie chciałaś, nie wiem.
W każdym razie - ja widziałam. Na patrzałki własne.
Waldi zachowuje się niegrzecznie, ale WBB nic nie
lepszy.
Jeden wart drugiego.
waldi1, gdybyś patrzył poza koniec swojego nosa, to
byś pewnie zauważył, że od dawna nie komentuję WBB.
Więc nie mam okazji go wychwalać. Przynajmniej
postaraj się zachować obiektywizm, nie siląc się
szczeniackie popisy przed tymi, których Twoje
zachowanie bawi. Nas nie bawi. Jest bez klasy. Obraża
również i Ciebie samego. A mnie tu za przeproszeniem
lotto kto jest przeciwko mnie, jeśli tylko nie narusza
moich dóbr osobistych, jak robisz to Ty i wandaw. Ja
tu - w przeciwieństwie do Ciebie - nie jestem po to,
żeby mnie lubić. To mam w realu. Tutaj wyłącznie
interesują mnie wiersze /a przy okazji - obserwacje
socjologiczne/.
WBB nigdy nie obraża w ten sposób Ludzi. Czasem pisze
ostro, ale tylko o wierszu. Nie zauwazyłam, zeby kogos
obrażał. Zawsze odnosi się do wiersza. Czasem tylko
się broni, gdy komus nie spodoba się Jego krytyczny
komentarz.
Widzisz Ewo kto nie jest z Tobą jest przeciwko Tobie
.. i nie czuję bym sam siebie obrażał spójrz tylko na
WBB kiedy jego zachwalasz kiedy on spore łatki
przypina jakość nie się krytycznie nie wypowiadasz ..
Halinko, podobnie jak ja, pozwoliłam sobie tylko
krytycznie odnieść się do wiersza "Kochani rodzice".
Ale Autor wadi1 nie potrafi merytorycznie odnieść się
do zarzutów. Do tego potrzeba czegoś więcej niż
samouwielbienie. Jego broń to obrażanie i pomawianie.
Żałosny megaloman, przekonany o swojej świetności i
poczuciu humoru, nigdy nie popatrzy na siebie
krytycznie. Nie ma takiej opcji. Obraża sam siebie,
ale tego też nie kuma ;-)
Ależ fajniste klimaty, rowerkiem na zdrówko wyjdzie
Mikołajowi:) Wszystkiego dobrego Ewo w 2016 o mnóstwo
prezentów, ale to jeszcze sporo dni:)))
dziękuję Ewo za pozdrowienia u Tymona
tę sprawę załatwię inaczej, nie obraziłam tego
uzytkownika niczym
waldi1, Twoje komentarze w stosunku do tych, którym
nie podoba się Twoja twórczość, są po prostu chamskie.
Więc sam sobie wystawiasz świadectwo, nie ja Ci je
wystawiam. I jeśli sam tego nie widzisz, to znaczy, że
jesteś krytyczny jedynie w stosunku do innych, a słowa
o przebaczaniu, dobrym sercu i miłości do ludzi, to
bajki na użytek wielbicielek-bejowianek. Nie wiem kogo
mi bardziej żal :-(
Fajny wiersz, pozdrawiam serdecznie i życzę
szczęśliwego Nowego Roku
Widzę Ewo Marszałek żeś Ty jeszcze chama nie widziałaś
..w życiu.. chyba .. że myślisz tak jak myślisz to
dobrze myślisz .. pozdrawia cham z szacunkiem
Renifery zwolnił w ramach redukcji czy co? Przecież
mogłyby ciągnąc np. wóz na kołach. A może Mikołaj
zatrudnia ich tylko raz w roku na umowę o dzieło?
czyli tzw śmieciówkę? ;) Zabawny wiersz :)
I znowu odwecik za prawdę o wierszu.
Wzajemnie.. Ewo Marszałek będziesz mi bardzo miło gdy
będziesz mnie omijać prostego chłopa lub jak to woli
górnika z kopali Zabrze nie Bytom
Śliczny, wesoły wiersz dla dzieci☺, a że ja duże
dziecko, to i uwielbiam wiersze dla dzieci, choć sam
jeszcze nigdy takowych nie napisałem