Kłopotliwi goście
Dziecko, Starzec czy zwierzę niejednemu są przeszkodą ale by na to spojrzeć inaczej ta oto Bajka
Zapukała do moich drzwi
Pewna starowinka
Byli z nią – piesek kudłaty
I mała dziewczynka
Zapytała czy wejść mogą
I spocząć troszeczkę
Każdy boi się kłopotów
Ze starcem czy dzieckiem
Zaprosiłam je do środka
I dałam posłanie
Piesek także zjadł posiłek
I uważał na nie
Dzionek nowy nas powitał
Słonecznym promykiem
Miłość, młodość zagościły
Z radosnym okrzykiem
Jakaż byłaby przede mną
Bez nich smutna przyszłość
Teraz serce wypełniły
Dobroć oraz ufność
Tematyka to bajka ale czy dla dzieci - po prostu takie wymyślątko - jakby to określił Staż
Komentarze (24)
jesteśmy gościnnym narodem ale nie wszyscy są uczuleni
na czyjąś biedę
pozdrawiam serdecznie :)
Bajka z dobrym morałem. Warto pochylić się nad nią i
wartościami które porusza.
Pozdrawiam Adelo:)
Marek
Nie widzę w tym wierszu bajki czy wymyślątka, lecz
słuszne przesłanie, aby wspomagać bliźnich w
potrzebie.
Bardzo mi się podoba. :)
Pozdrawiam serdecznie Adelo.
Ładna bajka, czasem nawet nie wiemy kiedy wpuszczamy
dobro do domu.
Pozdrawiam :)
Podaj pomocną dłoń, doznasz radości, gdy pod twym
dachem dobroć zagości...pouczająca bajka...
miłej niedzieli i pozdrawiam
Co szkodzi mieć jednego przyjaciela więcej. Ale trzeba
uważać, kogo się wpuszcza do domu. Pozdrawiam
serdecznie.
To jest śliczna opowiastka pozdrawiam serdecznie;)
Jak czytam życzliwość jeszcze istnieje, radujesz me
serce, kłaniam się.
Pięknie u Ciebie, niestety, w dzisiejszych czasach
najczęściej taka gocinność kończy się na okradzeniu
gospodarzy.
Adelciu, popieram polską gośćinność. gość w dom Bóg w
dom.
czekam na Ciebie :):):)
o, i ładnie, i mądrze, i zgodnie z sumieniem.
piękny wiersz i przekaz - dobro zawsze powraca z
podwójna siłą:-)
pozdrawiam
Mądry wspaniały przekaz w pięknym wierszu:)pozdrawiam
cieplutko:)
O dobrym sercu... Do takiego zawsze wraca to dobro,
wiem.
Pozdrawiam ciepło :*)
Wspaniały przekaz, masz dobre serduszko Adelo, i
niech zawsze świeci Słonko.
Pozdrawiam serdecznie.:)