KŁOPOTY WOWY
Za drzewami za krzakami
Za siedmioma strumykami
Mieszka pies imieniem Wowa
Co się ciągle w budzie chowa
Bowiem kurka - Szaropiórka
Co sąsiadką jest z podwórka
Wowie w misce co dzień grzebie
Smaczne kąski miesza w glebie
Chcąc ratować pyszne danie
Piesek szczeka niesłychanie!
Ku zdumieniu szara kurka
Stroszy wszystkie swoje piórka
Po czym zamiast szybko zmykać
Psa nie drażnić już nie fikać!
Wcale jego się nie boi
Dalej sobie z nim swawoli
Nagle bardzo szybkim ruchem
Dziobie Wowę tuż za uchem
Po chwili stuka prosto w nos!
Och! przykry pieska spotkał los!
Cóż poradzić tak też bywa
Lecz "oliwa sprawiedliwa"
Za złe czyny dnia pewnego
Kara spadnie na każdego
Pani Kasia - gospodyni
Za te psoty kurkę wini
Więc zamknęła ją w zagrodzie
Kurka Wowę już "nie bodzie".
Komentarze (24)
:))
wielka niedźwiedzica
Ale tak w ogóle to dziękuję. :)
wielka niedźwiedzica
W piątej zwrotce, bajka zbliża się do końca, więc
trzeba pomału zwolnić, aby zdążyć się zatrzymać na
końcu. ;)))
Zażartowałam...a tak na serio, może jeszcze sama coś
wymyślę, na poprawienie w tym miejscu rytmu.
Pozdrawiam. :))
Fajna rymowanka dla dzieci, Dodi:)))
Czy dla wyrównania rytmu piątej zwrotki nie mogłoby
być tak:
Nagle bardzo szybkim ruchem
Dziobie Wowę tuż za uchem
potem prosto w nos wilgotny
Och! Z tej kurki niezły psotnik!
Pozdrawiam:))
Miła bajka,ciekawie dobrane słowa i rymy, fajnie się
czyta.
MamaCóra, Oskar Wizard
Dziękuję i mile pozdrawiam. :)
Ewa Złocień
Bardzo fajne zakończenie dopisałaś...ale jak sama
zauważasz, nie dla dzieci. :))
Mile pozdrawiam. :)
Sympatyczna bajka z morałem sprawiedliwości pełnym.
Pozdrawiam.:)
PanMiś
Cenię spostrzegawcze oko. ;)
Dwie uwagi poprawiłam, trzecia - rymy w czwartej
zwrotce, już chyba takie zostaną.
Chociaż...?
Dziękuję i pozdrawiam. :)
Oj, kurka się naraziła
i w rosole wnet skończyła.
Potem Wowa z wielkiej złości
z przyjemnością schrupał kości.
Morał z tego mamy taki,
że psy górą, nie kurczaki.
Hihi, ale to już nie dla dzieci zakończenie. Fajne,
Dodi, lubię bajeczki dla dzieci. Wybacz mi ten żarcik.
Pozdrawiam ciepło :)
Przyjemna opowiastka.
kilka błędów:
trzecia zwrotka - powtórka słowa "swoje"
czwarta zwrotka, same końcówki gramatyczne -
czasownikowe
A może zamiast w budę, to w budzie chowa?
Tyle miałbym uwag. Przepraszam jeśli uraziłem.
Pozdrawiam
I tak pani Kasia okiełznała złośliwą kurkę i Wowie z
pomocą przysła w tym rytmicznym wierszyku. Pozdrawiam
:)
Dziękuję Wszystkim serdecznie!
Dobranoc! :)
Bardzo ładna bajeczka .. z fajny morałem, pozdrawiam
cieplutko.
Fajnie z humorkiem - Wowa:-) . Pozdrawiam