Klucz
Byłeś tym, który znalazł klucz
do mego serca.
Bez pytania otworzyłeś jego drzwi,
wszedłeś, zamieszkałeś.
Mijały miesiące, godziny, dni-
Ty byłeś...
Czułam Twą obecność,
Gdy zasypiałam i się budziłam,
Gdy ogarniał mnie smutek i rozpierała
radość,
Gdy dotykał mnie strach i lęk,
Gdy nie byłam pewna jutrzejszego dnia,
Gdy czułam wokół siebie
niebezpieczeństwo.
Byłeś...
Teraz moje serce jest puste,
Gdy się z niego wyprowadzałeś
Zamknąłęś jego drzwi na wszzystkie możliwe
spusty,
Odeszłeś bez słowa
Klucz trzymająć w ręku.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.