Klucz
Proszę,podaruj mi klucz...
ten w srebrnym futerale.
Proszę,powiedz gdzie jest...
cierpliwie na niego czekałem.
Pragnę go mieć na dłoni...
pragnę go wziąć w swoje ręce.
Potem, namietnie i czule
otworzyć nim Twoje serce.
Cichutko wejść wtedy do środka...
zamknąć i mieszkać na stałe.
Kochać chcę bardzo mocno...
uczucie me szczere i ....trwałe
autor
Milczacy_wiatr
Dodano: 2006-06-26 00:04:19
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.