Kobiece czarowanie
tylko ta nie inna może być do twarzy
to szminka
sukienka
flakonik nastroju
otwarta torebka pełna niepokoju
dowolne tematy w mnogości kieszeniach
schowane na później
w nadziei spełnienia
tańczące lakierki na chmurach w pół
prawdach
(to kolor sukienki)
skręcony wskazówką w kukułce zegarka
zamilknie wieczorem
na parkiecie życia z wąsatym amorem
a w oczach zdumionych jak szarych
łabędziach
przemienionych w dotyk
ogniste bukiety w przestrzenie strącone
polecą gdzieś potem
spojrzeniem muśnięcia
nadzieją świergotu na rzęsach przysiądą
w magicznych pierścieniach
______________________________
N.S.(D.f) 20 .11. 2007 g. 16:32
Komentarze (6)
Na takie czarowanie pewnie nie ma mocnych ...
mężczyzn. Jestem pod wrażeniem Twoich wierszy,
niesamowity kunszt w operowaniu słowem, jakbyś melodie
wygrywał. Twoje wiersz kojarzą mi się z muzyką, co
rusz to inny utwór, ciekawy, niebanalny, piękny ...
potrafisz w taki niekonwencjonalny sposób opisac
kobiece czarowanie
ładny wiersz, porusza wyobraźnię, w ładny sposób
przedstawiono kobiecość
Widzę, że jesteś świetnym obserwatorem, bądź też
doskonale znasz kobiecą naturę. Świetne metafory.
Gratuluję
sael ,ja tu widze rym tak do połowy wiersza,potem
rytmika jakoś się rozpada..ale podoba mi się:)
Ciekawie, chociaz nie przepadam za bialymi wierszami,
niecodziennie