Kobieta prawdziwa
Nie feministka, nie hetera,
która bez przerwy nos zadziera.
Najzwyczajniejsza, czuła żona,
w domu niezastąpiona.
Potrafi upiec chleb, tkać płótno,
przyjmuje, co przynosi jutro,
powierza Bogu wszystkie troski,
nie w głowie jej miłostki.
Cicha i serca pokornego,
nie pyta po co, ni dlaczego,
lecz wiarą cały świat porusza,
Maria, matka Jezusa.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-09-04 16:55:52
Ten wiersz przeczytano 4642 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
o69, TG, anise, Jowitka, Beata1, bardzo dziękuję:))
wypisz, wymaluj, pięknie, pozdrawiam
Pięknie:]
bardzo na tak:)
Bardzo ładny wiersz
Wracam tu po raz kolejny i czytam, czytam, w koncu
zostawię ślad swej obecności. Piękny wiersz.
Pozdrawiam:)
Dzięki, promienslonca, ale... nie takie to proste:))
Naszkicowalas cieply obraz Marii, z ktora, moze sie
dzisiaj wiele kobiet, utozsamiac:)
Pozdrawiam.
Jacku, dziękuję...:)
Nareszcie Maria taka, jaką przedstawia Biblia. Chyba,
oprócz Ciebie Dorotko, jeszcze tylko dziewczyna
arlekina podobnie podeszła do jej osoby.
Pozdrawiam:)
endrju, Jacku1972:)))))))
dzięki wn:) miłego wieczorku
Pięknie napisane ale to tyko szczera prawda o naszej
matce. Pozdrawiam serdecznie: )))
ZOE,
MAGNOLIA
nowicjuszka
Barrdzo dziękuję:))
Stumpy, obawiam się, że dzisiaj takiego ideału ni ma:(