KOBIETKA...
Błądziłem w pobliżu myślami
bo czułem miętę w twych oczach
figurka jak dla mnie cudowna
bo cała ty jesteś urocza
sukienka obcisła na pupie
od razu przykuła me oczy
nie wspomnę co w głowie szaleje
na myśl gdyby ją deszczyk zmoczył
ty umiesz wyróżnić się w tłumie
ubiorem sposobem chodzenia
i wiesz jaki dekolt masz nosić
rzucając dwuznaczne spojrzenia
lecz nic tobie dodać czy ująć
bo jesteś prawdziwą kobietą
potrafisz jak nikt zadbać o to
by facet cię widział podnietą
Komentarze (34)
Bardzo ciepło o kobiecie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Przyjemnie poczytać było i co nieco dowiedzieć się o
kobietach ,
Pozdrawiam
Piekny i cieply wiersz pozdrawiam
Ha! Kobieta potrafi jak chce! uhmmm
No te kobietki, spryciulki:)
Tę jedyną wyłonić z tłumu nie jest tak trudno, gdy w
twoich oczach ona się wyróżnia i o to chodzi.
Pozdrawiam :):)
Och, ta kobietka :) Juz sam tytul piekny i cieply:)
Pozdrawiam, wojtasek:)
Jak to dobrze, że można się "wyszaleć" wiersz
pisząc:):)
Och ci faceci (och te kobietki)!!!!
Pozdrawiam!
Prawdziwe kobiety tak mają. Miłego Wojtku:)
-- no i potwierdza się teza, ze mężczyźni są najpierw
wzrokowcami potem dopiero odkrywają wnętrze kobiety...
-- miłego...
w Twoich oczach- pożądliwość widzę:)
Dowcipny,radosny wiersz Wojtku,
miło go było przeczytać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kosmaty ten Twoj wierszyk ;)
A koniec końców uświadamiamy sobie sami
Że na każdym kroku sterują one nami ;)
Zgrabny wiersz.
Miłego!
sympatycznie