Kobiety
Kobiety
malują ręce
i biorą świat za rogi
by pokonać rzeczywistość
by zyskać szacunek
malują twarze w barwne pasy
równouprawnienia
feminizmu
tolerancji
wolności
chwytają oszczepy
łuki
ogień
by świat zwojować
udowodnić
idą kobiety
ze skórami
porożami
zgaszoną pochodnią
myją ręce
myją twarze
cicho dzieciątko
wróciły
autor
mwmotylek
Dodano: 2008-04-30 22:09:02
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ale mozna by je przerobić, bo ma w sobie spora nute
emocji lirycznej (choc nie znaczy to "tkliwej"). Mniej
zdań złozonych podrzędnie, ktore w istocie prozie
bardziej i epice sprzyjają. I będzie dobrze.
Moim zdaniem to opowiadanie.