Kobiety po czterdziestce...
kobiety po czterdziestce powinno się
usypiać.
instynkt zawodzi wyobraźnie i gubi w
miłości.
po nieoznaczonych przejściach idą prosto w
ogień,
brudne myśli, łapy i zmięte pościele.
lekko schodzą w omamy, oczy domykają na
życie
i wszystko pie... . płoną jak świeczki na
torcie,
zamki budują w klepsydrze, liczą cuda,
przyjaciół,
drobne na tampony i tych, którzy odeszli z
brakiem zaufania.
wierzą w ślepe gwiazdy i rozdane karty.
szczytem marzeń facet - wsparcie
kompaktowe,
własność w współwłasności i przed
upadłością przystań.
w procesie gnilnym, na widok publiczny,
wyciągają wnioski,
nabierają rozumu i łapią frajera jak
katar.
na wszystko mają serum i ostatnie słowo.
bez niczyjej winy, na czas określony,
zachodzą w remisje.
kobiety po czterdziestce powinno się
usypiać,
nie rokują poprawy.
pirania67
Komentarze (14)
Jakie "usypiać".Świat z siksami i zapracowanymi
matkami byłaby koszmarny.Tylko te po czterdziestce
trzymają wszystko w równowadze.
ODWROTNIE! Zachować jak najwięcej - "ryczące
czterdziestki" to kwintesencja kobiecości - tylko
zboczeńcy wolą niedojrzałe!
nie żartuj, chcesz wylać jedne z najlepszych win?
Mam zupełnie odmienne zdanie ale cóz ja men moge
powiedziec....pozdrawiam...
Całkiem pomysłowo i życiowo. Podoba mi się.
gdyby nie płeć piękna jaki nudny byłby ten świat a
skoro o nas nawet piszą to oznaka taka ze zgubiła ona
nie jednego powiem ładnie chłopaka .
Myślę, że autor to kobieta i niewiele po 40-tce, bo
pisze wesoło i ciepło i ze znajomością
rzeczy.Oczywiście wiersz odbieram jako
przekorny,humorzasty, bo w tym wieku to hormony mogą
już robić niezłe zamieszanie.Głowa do gory okres
przejściowy, minie.
a autor tego wiersza to kobieta?czy facet? mam takie
pytanie..Może się przedstawisz?a ty chowasz się za
słowami..no nie powiem wiersz udany
eeee....to ja takie mogę brać na przechowanie
Kobietka jak burza, takiej, to nawt piranie
się (nie)boją. Pozdrawiam z lękiem.
ratunku..... przepadłam ;-))))
bardzo humorystyczne podejście do sprawy...ciekawie
się czyta...pozdrawiam
super tez usmiałam sie do łez :) zostało mi 12 lat to
potem katastrofa :) piękny :) pozdrawiam
No brawo, nieźle się ubawiłam,pozdrawiam:)