koc w bikini
Nastała pogoda na tenisówki, znowu jest moda na miniówki.
Dziewczyna z chłopakiem,
wdzięki
odkrywają latem.
Koc miękki
kocha się w dziewczyny
bikini.
Czeka, aż chłopak ofiarnie,
z opalonego ciała odgarnie
słodki ciuszek,
prosto w fale kocyka.
Wśród zmysłów poruszeń,
zagra muzyka
nocy księżycowej.
Przysięgną sobie
miłość na lata,
bikini – dziewczyny
i koc – chłopaka.
Znalazłam na strychu bikini w kocyku. Przedziurawieni strzałami a’mola, rozeszli mi się w dłoniach.
Komentarze (74)
Wiersz figlarny i bardzo fajny, a dopisek bomba!
Pozdrawiam Dorotko :)
Już spadam na ziemię, to pewnie były mole a nie
strzały Amora ale skojarzenie jak najbardziej...
poetyckie. Pozdrawiam
bardzo mi się podoba
Ten obrazek z życia pozostanie. Pozdrawiam serdecznie.
Ładny komplet.
Miło ciepł, gdy kocyk i bikini ...pozdrawiam
Podziwiam Dorotko Twoje błyskotliwe pomysły, super :)
pozdrawiam majowo :)
Świetne skojarzenie jak wakacyjne wspomnienie:)
Pozdrawiam serdecznie.
Ten klimat zostaje na lata :-)
Sympatycznie i życiowo, pozdrawiam :)
Bombastyczne, pozdrawiam;)
Ach te wspomnienia ,dobrze że są można do nich wracać
.Co do miłości tu można dyskutować .Wszystko ma swój
czas.
figlarnie i słodko:)
Miłość bikini i koca jest całkowicie zależna od nas
ludzi. Ułatwiajmy im ją!
Dobrze,że wspomnień mole nie zjedzą ;)
Pozdrawiam :)