Kochać
kocham Cię tak mocno Martuniu...dziękuję za Twój anielski głos... :***
Kochać to znaczy
upaść wiele razy
i powstać patrząc
ciągle na tę samą twarz.
To znaczy stłamsić
pół srebrzystą klepsydrę,
tak dziwnie
i z cudownym uporem,
przekonującą wskazówki,
by się wzajemnie goniły
i nazywały czasem.
Kochać to znaczy
trwać,
nawet wtedy gdy nie ma
oddechu
i lekkości,
gdy nie ma prostej drogi,
po której list,
tak ludzko zamazany
wszelakim atramentem,
może swobodnie gnać
aż do serca osoby,
która podobno
powinna czuć to samo.
...a my będziemy trwać, na złość czasowi, choćby tysiąc lat...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.