Kochali się
Kochali się
Lecz nie ma ich
W dzień rozstania ona wie
Że w ciąży jest
Nie ma go przy niej
Sama z sobą
Płacze wciąż
Nie wytrzymała
Dzwoni wiec do niego
Owoc miłości w niej jest
On mówi, że to tylko płód
Choć małe serce bije już
Sama dalej
Bo chciała tego
Może nie do końca
Nie chciała użalania
Pokochała dziecko
Czuła go w sobie
Nagle ból
Łapie się za brzuch
W oczach strach
Nie chciała tego
Wierzyła, że rade da
Straciła
Cząstka ich umarła
W niej
Nie mam już nic
Żyletkę wzięła
I się pocięła
Pobiegła za swoim dzieckiem
Anioł stróż nie dogonił jej
Odeszła
dlaczego?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.