Kocham cię...
Kocham cię słońcem, które twą twarz
opromienia
kocham cię wiatrem, który namiętności ust
dotyka
kocham cię myślą ciągle krążącą wokół
ciebie
kocham cię tęsknotą, która mnie
zniewoliła
kocham cię dotykiem dłoni spragnionych
pieszczot
kocham cię ciałem, które pragnie ciepła
twojego
kocham cię duszą, co rajskich bram
dotyka
kocham cię sercem pełnym gorącej miłości
kocham cię o poranku na początku każdego
dnia
kocham cię mrokiem nocy, co słodki sen
sprowadza
kocham cię słowem mówionym do ciebie
kocham cię zawsze, chociaż o tym nie
wiesz....
Komentarze (5)
Wiersz przez powtarzanie "kocham cię' może wydać sie
przeładowany dookreśleniami ale na pewno nie jest
pozbawiony emocji jak twierdzi jeden z komentatorów.
Gdybym mogla radzic zostailabym to wyznanie jedynie w
tytule i zrezygnowała z inwersji, pozdr
jasny gwint, czy każde wierszowane wyznanie miłosne
musi być tak niesamowicie sztuczne? przecież w tym nie
ma nic z autora a jedynie wyświechtane frazesy
powtarzane już X razy...
moze i fajny wiersz...kwestia gustu...dla mnie zbyt
banalne...słowo kocham co innego znaczy i wystarczy
powiedziec od czasu do czasu
Świetny wiersz! Każda chciałaby być tak kochana.
rzeczywiście na różne sposoby wyrażasz swe kochanie,
wybranka kwitnie z dumy - takie oddanie!