Kocham Cię...
Kocham Cię...
To trudne i proste
Jak skowronek spiewa na wiosnę
Tak me serce wybija rytmy miłosne
Raz szybciej,raz wolniej
Ale zawsze do Niej
Gdy śnieg prószy posród gwiazd na
Niebie...
Spoglądam raz jeszcze...
Czuje jak bije wolniej i wolniej....
Nawet jesienne deszcze
Nie zmyją tego co złe...
A ja stoję i kocham
Cierpię...
Myślę,marze i czuję
Zapomnieć nie mogę....
Nie chcę
Wszystko odwróce
Zamienie złe w dobre
Z czasem to zrobię
Jak wytrwam w chorobie
Komentarze (1)
Piękny wiersz. Obyś znalazł szczęście w tej miłości.
;)