KOCHAM CIĘ
Jan Tadeusz
Jan Tadeusz między wierszami
Błaga stęskniony, pocałunkami
O Pani Moja! Pani nad Paniami
Całując proszę.Całuj się z nami...
Jan, delikatny, szeptem muskający
wręcza westchnienie oddychającym
oczkom błądzącym w słodycze Nocami
Całuj się proszę. Całuj z nami...
Tadeusz w szarży w rozkosze kłusuje
galopem, w ciało miłości wkochuje
w księżyc i słońce pomiędzy cudami
O Pani Moja! Całuj się z nami!
Tak On, w dwójnasób a w jednej osobie
całował, pieścił igrając po Tobie
muskał, łaskocząc pomiędzy brzmieniami
Melodią Miłości. Zacałuj się Nami...
JT S
Komentarze (50)
romantycznie i nietuzinkowo:-)
pozdrawiam
romantycznie nietuzinkowo :-)
pozdrawiam:-)
ależ pięknie napisałeś, doskonale i smakowicie :-)
świetnie...kipi romantyzmem:) pozdrawiam
ślicznie całowała aż siebie oddała ..
Tu nie ma trójkąta...jest Lato i Burza :)
Całować to nie grzech ;) można i w trójkącie też
pozdrawiam
I tak oto kuszą panie,
bezustannym całowaniem!
Pozdrawiam!
Jeden jest On, a na Imię ma Jan Tadeusz. Ona lubi w
nim i Aniołka i odrobinę Zwierzaczka :) Pozdrawia Jan
Tadeusz dwojga imion z bajki
ja tam wolę 1+1, więcej intymności i szeptań do ucha.
Jak szeptam do jednego
to druga nie słucha
i później zazdrosna
i już mniej radosna.
Ten głuchy telefon nie bawi mnie wcale,
bo można usłyszeć- nie szarżuj bęcwale,
co prawdą nie będzie wcale. Pozdrawiam :)
To chyba całuśny trójkącik. Serdeczności.
Hm, czy ciut nie przesłodziłeś?
Nietuzinkowe te Twoje wiersze. Gratuluję.
Ciekawy wiersz o całowaniu.Pozdrawiam.
Wiersz całuśny i płynie lekko:)