Kocham Cię Żanetko...
Z dedykacją dla siostry...
Jaka to radość,
że wyzwoliłaś się
z jego złej mocy...
Masz trzeźwe myśli,
łagodną twarz,
spokojne oczy...
Z ukrytym uczuciem
pomagałam ci
w chwili słabości...
Teraz bez lęku,
bez bólu w sercu
wróciło uczucie miłości...
...i żeby tak już pozostało...
autor
Jolcia
Dodano: 2006-09-08 10:07:44
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.