kocham horrory A ty?? a potem...

no jak juz czytasz to przeczytaj w koncu kazdy sie boi horrorow:) zaden wstyd:P

Kocham horrory straszliwie
lecz potem boje sie przerazliwie
spac niemoge bo bac sie lubie
i w koszmarach sie z potworami gubie
noca mary...
obsiadaja mnie jak komary...
i oddech zatracam w sobie
i nasluchuje czy ktos cos powie
nogi jak z waty ledwo stoje
tak po horrorach ja sie strasznie boje
ale dobrze ze zawsze moge kogos trzymac za reke
to o polowe skraca moja meke
bo przynajmniej oddychac troche moge
a to ze sie potem tak straszliwie boje to juz nie pomoge

bo to problem strasznie maly
- jak by nie ogladaly...
- to by sie nie baly...
ale zadnemu horrorowi nie przepuszcze
bo lubie sie bac i zapadac w niemocy czeluscie

a to ze mam bogata wyobraznie
to nic nie poradze
a przez to w zyciu bedzie mi razniej
i lepiej sobie poradze:)

dziekuje za pomoc w przetrwaniu w ostatnich 2 filmach Robertowi D. ktory mi podal pomocna dlon (reke ktora prawie ze strachu mu nie wyrwalam) ;) dzieki czemu jeszcze zyje:) biedny Robercik dziekuje:)

autor

proszek

Dodano: 2005-03-04 18:30:26

Ten wiersz przeczytano 703 razy

Oddanych głosów: 9

Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie