Kocham lato
Och kochane ciepłe lato
ile mogę oddać za to
by tak cały rok bez mała
letnia aura tylko trwała
Kocham ciebie za owoce
ciepłe dnie gwiaździste noce
za truskawki prosto z krzaka
że wypatrzę w wiśniach szpaka
Za zielone drzewa krzaki
piękne polne chabry maki
za maliny i czereśnie
i poranek budzi wcześnie
Świerszcza cykot rechot żabi
że kwiat aromatem wabi
za lipowe słodkie miody
oraz kąpiel dla ochłody
Wiatru szum ptaków śpiewanie
i pająków sieci tkanie
za kapustę szczaw ogórki
deszczyk co leci z chmurki
I tęczę barwną kolorową
za to wszystko daję słowo
nawet bardzo kocham burzę
po nich niewielkie kałuże
Och kochane moje lato
podaruję Ci wiersz za to
że po prostu trwasz i tyle
i ciepłem umilasz chwile.
Komentarze (5)
Piękna symfonia lenia, ja też kocham lato, niechaj
wróci ciepełko
cieszę się że wiersz się spodobał bo jestem
debiutantką tutaj i bałam się .Dzięki pozdrawiam
letnio i radośnie.
Aż chce się kochać lato po takim wierszu. Bardzo
zgrabnie wszystko opisane ;) Chociaż wydaje mi się, że
w ostatnich trzech zwrotkach coś zaczęło zgrzytać
jak miło przeczytać taki wiersz w cieplnym klimacie
cieszącym się upalnym latem ,takie optymistyczne
spojrzenie osobiście i mnie milej się zrobiło .
piękny spis zjawisk, za które lato po prostu kochać
trzeba :-)