Kocham mojego sąsiada
oczywiście mojemu Sąsiadowi...
kocham mojego sąsiada
i nikt inny się nie nada
i nikt mnie nie zadowoli
próbujcie więc do woli
kocham mojego sąsiada
chociaż wiem, że nie wypada
możecie mówić, że brak mi mądrości
a mnie i tak to nie zezłości
bo ja kocham mojego sąsiada
to moja największa wada
ludzie mówią- "przestań marzyć
to się przecież nie może zdarzyć"
a ja wciąż kocham sąsiada
i to jest wyczyn nielada,
bo on mnie ignoruje
nic do mnie nie czuje
ale ja ci wybaczam sąsiedzie,
kocham w bogactwie i biedzie,
bo tak to jest, gdy kochasz sąsiada,
chociaż wiesz, że nie wypada...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.