KOCHAM WAS MOTYLE
Zapach miodu
soli smak
w oko znów coś wnika
jakaś życia drzazga
cichych tęsknot zawiał pył
walczę
muszę i tak chcę
chwytam byka za rogi
sercem oddycham
uczuć wulkan grzmi
losu cień się zmył
niemym krzykiem łez
różą znaczę moją drogę
pięknych marzeń
podążą nią tysiące motyli
kochane czułe delikatne
pofruną
ja pomogę
wzbiją się wysoko
śnię w błękitach dla tej chwili
płonę
motyl usiadł mi na skroni
ciepło nęci
cały się zarumienił
szepnął
też kochany
pełnią noc rozkwitła
a my kochana?
szybujemy
patrzę i milczę
kocham was motyle
śniąc i marząc
leczę
życia rany.
Dla kochających bezgranicznie...
http://www.youtube.com/watch?v=fJoZtgZzOPU
Komentarze (21)
Romantyczny wiersz:) Pozdrawiam.
Pięknie romantycznie, zwłaszcza to uchwycenie byka za
rogi :))). Pozdrawiam bardzo serdecznie NocnyMotylku
Lubię Twoje wiersze Motylku. Pozdrawiam i życzę
szczęścia w Nowym Roku :)
Wiersz nastrojowo - romantyczny, takie jak lubię:-)
Motylku, a gdzie ty fruwałeś? tak długo Ciebie nie
było, dobrze, że powróciłeś przed Nowym Rokiem
przynajmniej uda mi się złożyć Ci życzenia szczęścia i
miłości w 2014 Roku i na kolejne lata. Pozdrawiam
serdecznie:-)
jak zwykle romantycznie i nastrojowo pozdrawiam