Kochanek
Opadam na miękką chmurkę,
Wokół świecą gwiazdy-świetliki,
Spoglądam w dół i widzę miniony dzień,
Pomacham mu na do widzenia
Przecież nie spotkam go już więcej
Ułożę się wygodnie na mej chmurce,
Zamknę oczy, a dobra noc okryje mnie
granatowym kocem...
Słyszę już drobne kroczki,
To idzie mój odwieczny kochanek...
Składa swe usta na mych- jak co wieczór
Cały dzień na niego czekałam
Dobry wieczór i dobranoc-
Mój
śnie...
autor
PaBiSiEńKa
Dodano: 2006-11-12 20:31:35
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.