Kochanemu dziadkowi Stefanowi
Stefan to kochany nasz Opa!!!
Telewizje do nocy oglądać chce,
Efektywnie palenie rzucił swe.
Faktycznie przybrał coś na wadze,
Ale to wcale nie wygląda źle!
No… czasem problem z ubraniem jest
Psiaki chętnie na spacer wyprowadza,
Opiekować się Omą ciągle chce.
Porządki w soboty robi na dworze,
I dlatego plac zadbany jest!
Ogrzewa cały dom z piwnicy,
Łatwo go rozbawić i przestraszyć.
Elegancko do kościoła ubiera się,
Kochany OPA nie zmieniaj nigdy się!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.