KOCICA -DIABLICA
Siedziałaś twarzą w kierunku okna,
milcząc składałaś z myśli słowa.
Szukały bezpiecznej drogi ujścia.
A ja czekałem.
Przyszłam tu przecież dać Ci rozkosz
zasmakować jej dla siebie trochę.
Taki schemat tymczasowych znajomości.
Nie mogłam się przecież spodziewać...
Siedziałaś twarzą w kierunku okna,
Oczy zamazanym zwierciadłem cierpienia,
wpatrzone w ślad kawy na filiżance.
A ja czekałem.
Przyszłam tu przecież nie po to
by zdjąć płaszcz kocicy namiętnej
Nikt nie zaglądał co ukryte pod nim.
Ty spytałeś...
Siedziałaś twarzą w kierunku okna,
kręgosłup rysowany pod skórą parującą
seksem
od szyi do krawędzi rozrzuconego koca,
A ja czekałem.
Przyszłam tu przecież nie po to
byś pytał czy mam komu oddać ten ból,
który dławi mnie co wieczór.
Ty spytałeś...
Siedziałaś twarzą w kierunku okna,
Z trudem ubierałaś myśli w słowa,
spowiedzi pełnej wyrzutów i żalu...
Codziennego przed snem rytuału.
Wiem, że jestem tu tylko przypadkiem
Tej modlitwy niemym świadkiem
Wtedy usłyszałem,
dotykając twego ramienia,
gdy płaszcz cicho spadł
westchnienie zrozumienia.
I dotarło do mnie że
dziś wypowiem słowa te
stojąc z tobą twarzą w twarz
ostatni już raz
Ty jedyny bezinteresownie
Prawdy trudnej słuchać chciałeś
Siedzisz twarzą w kierunku okna
już nie patrzysz w pustą przestrzeń
okno lustrem stało się
a w nim widzisz mnie.
Komentarze (10)
To jest po prostu rewelacyjne, pozdrawiam :)
To życzę powodzenia w tym kiedyś... :)
Tak, miała z tego powstać piosenka -niestety nie
chwyciła... podejść było kilka. Może kiedyś
Brzmi jak piosenka... pozdrawiam
Anula-2... to już kilka miesięcy po wieczności jest ?!
Niezgodna... jak większość o NIEJ ;) miłego dnia i ja
:P
Waldi1... ten wiersz powstał przed tym o suchej
stalówce... ech
Chociaż sporo tu słow - jest to bardzo skupiony wiersz
- do wczytania się w mysli peela i peelki. Z
przyjen=mnością - wlasnie - wcytalem się -
odnajdującdwie osoby - chcące być wysłuchane i chcące
wysłuchać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Teraz już siedzisz twarzą w twarz,
o czym marzyłeś po wieczność masz.
Pozdrawiam Zgodliwy.
a jednak spełniło się ...
...przesiąknięty erotyką; miłego dnia życzę:))