Kogucia przebijanka
No może dla troszkę starszych dzieci ;)
Nie tak bardzo dawno temu
W niewielkim kurniku
Dwa koguty miały spornych
Tematów bez liku
Ciągle się spierały, który
Bardziej jest koguci
I tym najpiękniejszym kurkom
Do snu będzie nucić
Jeden pieje, jak marzenie
Wskoczywszy na płotek
Drugi mięśnie ma potężne
Obiekt kurzych plotek
Ciągle grzebień swój stawiają
Chodząc koło grządek
Popisują się wśród kurek
Dbając o porządek
Czasem sobie też kawały
Robią nieuprzejme
Rzadko kiedy taki żarcik
Kończy się rozejmem
Jeden kogut był wrażliwy
Więc mu drugi zaraz
Zdjęcia kurek przed zarżnięciem
Pokazał trzy naraz
Drugi za to klaustrofobik
Pierwszy się nie leni
W jego i tak ciasną klatkę
Powrzucał kamieni
Kiedyś jednak taka furia
Razem ich dopadła
Że się sobie z nienawiścią
Rzucili do gardła
I dziobie jeden drugiego
Pieją - bo ich boli
Tak się razem oskubali
Że zostali goli
Kury na to wrzask podniosły
Taki pod jaworem
Aż się i w kurniku znalazł
Gospodarz z toporem
-Problem z tymi kogutami
Takich ja tu nie chcę
Porozmawiam dziś z kobitą
Może rosół zechce
I pod topór poszły zaraz
Obydwa golasy
Do kurnika inny kogut
Przyjechał na wczasy
Morał taki z tej bajeczki:
Gdzie są dwa koguty
Tam dostanie szansę trzeci
Pokazać atuty
Komentarze (38)
Fajna bajeczka. Pozdrawiam.
Morał, morałem, lecz co z tego kura ma,
dupcia nadal rozpychana...
g.... z życia ma.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo mi się podoba pozdrawiam
dobre , fajne koguty
Z przyjemnością sobie poczytałam - każdej jesieni mam
dylemat który pierwszy będzie w rosole a który w
gararecie
Świetna, wesoła bajka.
Pozdrawiam serdecznie.
To ci zadziorne koguty, fajna bajeczka.Pozdrawiam
serdecznie
Super bajeczka. Gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta.
Pozdrawiam