Kogut w niebie
/C.d.Kogut emeryt/ Usunięty przez prowadzącego stronę.
Ponownie ród cały kurzy
wielka żałość gniecie
Koguta emeryta
nie ma już na Tym świecie.
Odszedł w starczym wieku
czczony podziwiany
Nie tylko w tej gromadzie
lecz i w innych znany.
On sam kiedy poczuł
ostatnie życia chwile
Wspomniał swój los ten kurzy
z tęsknotą ale mile.
Wspomnieniach powróciły
wszystkie figle i psoty
Kolejny raz przeżył szybko
swoje porażki i wzloty.
Sił swoich ostatkiem
usiadł na grzędy desce
A gdzieś w górze już słyszał
śpiewy czułe-anielskie.
Śpiew ten był tak kojący
to trąby anielskie grały
I duszę naszego koguta
w tym raju niebiańskim witały.
Kur poczuł się tak młody
i taki cały szczęśliwy
Spojrzawszy dookoła
zobaczył dobroci niwy.
Wszędzie było tak bosko
wokół miłością pachniało
Kurek całe tysiące
na niego tylko czekało.
Dokoła chóry ptaków
śpiewały kurze trele
Nieustająco trwało
niebiańskie cudne wesele.
A kogut nasz szczęśliwy
proszony był do tańca
Z ochotą śpiewał tańczył
sącząc co chwila grzańca.
Stał się Tam szczęśliwy
młodym pozostał jak kiedyś
O nas też nie zapomniał
musimy w to uwierzyć.
Na naszej ziemi życie
jest co dzień takie dziwne
Miejmy tylko nadzieję
że kiedy odejdziemy-Ono będzie inne.
Komentarze (10)
Trzeba za życia na szacunek sobie zasłużyć, żeby w
niebie duszy nie odbijało się czkawką ;)
koguty, koguty i koguty :)
Przeczytałam z zainteresowaniem,ciekawe....pozdrawiam
kolorami lata :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.Pozdrawiam.
W odpowiedzi na zadane pytania catlerone i najdusi
pozwolę sobie odpowiedzieć:
Tak to się proszę Państwa
w tym życiu często składa
Że życie prostego koguta
na ludzkie się nakłada.
:))
Jak Józek /Halama/ o kurach, tak Ty ciągle o kogucie!
:)
Też mam taką nadzieję.
Pozdrawiam:-)
kogut to poligamista z natury
zapytaj kury - kogut do piekła?
-bzdury:)
A to ten kogut, lubieżnik, nie poszedł do piekła!?