Koibito
Życie, po życiu po śmierci śmierć.
Miłość, tęsknota, ból, ukojenie,
Kara, żal, smutek na końcu westchnienie.
Nie ma winnego, nie wie nic nikt,
Wszyscy niewinni, ona, on, Ty.
Gorycz, sumienie, przepadło samo,
To, co znikło, a wcześniej nam dano.
Namiętności smak oczyma wyżarty,
Nienawiść, rozpacz, szacunek, rozdarty
Brak tolerancji, odpowiedzialności,
Mnóstwo zazdrości, żadnej litości.
Szatański, plan by zabrać mi Ciebie,
Wolałabym, aby mnie zabrał do siebie.
Nie pragnął mej duszy, nie teraz kolej ma,
Z okrucieństwem stwierdził, że nadeszła
chwila twa.
Żałuję, że zbyt grzeczną przed Tobą
udawałam,
Ze strachu, przed obliczem, taką
pozostałam.
I będę, niezmienna, taka, jaką mnie
poznałeś,
Znalazłeś we mnie to, czego
poszukiwałeś.
Dla Ciebie, dla pamięci pozostaną
wspomnienia,
Kiedyś razem będziemy, na razie to
marzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.