Kokosal-z cyklu klapka wspomnień/
KOKOSAL
/z cyklu klapka wspomnień/
Co to była za butelka
dziś takich nie mamy
płynu mała kropelka
działała na różne plamy
otwarcie dziwne i woń
smrodek nieopisany
tak popularny był on
skuteczny i bardzo tani
wgniecenie dziwne zamknięcie
kształt jakby niedorobiony
za to mydlane bańki
leciały na wszystkie strony
specyfik wyprał jak trzeba
kolory czernie i biele
był nam jak manna z nieba
wspomnień zostawił wiele.
L.Mróz-Cieślik
autor
cezaryna
Dodano: 2012-03-16 00:09:19
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
To fakt, zapach był ohydny/fuu!/. Wolę wspominać
Franię./zauważyłaś? - nie za dużo tych f/
Serdecznie pozdrawiam.+