kołatanie
cicho
dotykasz moich ran
palcem serdecznym jak przyjaciel
pytasz dlaczego szukam
ukrytych znaczeń
twoich łez
cicho puk-puka
śmierć
dotykasz moich ust
palcem wskazującym na nieśmiałość
jakby się budził diabeł stróż
ubrany na biało
jakby nas dzisiaj zabrać chciał
tam gdzie się kończy obojętność
na wszystko niezmieszczone w łzach
cicho
puk-puka piękno
dotykasz moich słów
kciukiem skazanym na przetrwanie
jakby się wykuł anioł stróż
szczęścia na pamięć
jakby nam dzisiaj oddać chciał
to co nam w puencie się wyśniło
i oczy wielkie ma jak strach
cicho
puk-puka miłość
Komentarze (9)
Kołatanie jest elementem życia, pozdrawiam :)
Bardzo na TAK!
Pozdrawiam.:)
Ma nastrój.
Podoba się "kołatanie".
Pozdrawiam :)
bardzo bardzo bardzo
Pięknie i prawie jak uderzenia serca :)
Pozdrawiam :)
Podobnie jak przedmówcy, jestem pod urokiem wiersza.
Dodałabym jednego "puka" do tego pukania
"puk puk - puka ..." ale autor wie co słyszał. Miłej
niedzieli:)
Jak do ciebie zaglądam to od razu z chusteczką...
Cudny!
Miłej niedzieli :*)
☀
Ładny udany wiersz pozdrawiam