Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kolej rzeczy...

Zapada zmrok...
na horyzoncie szaro,
błądzę w ciemościach...
w nocy otchłani...

Drogi się plączą,
drogi się mylą,
upadam co chwila...
chwile są godziną...

Otwieram oczy szeroko
poruszam się... po omacku
kalecze nogi i dłonie,
krwią brudzę...
nieistniejące posadzki

Krzycze tak głośno...
i nikt mnie nie słyszy...
a może nie chce
słyszeć mych wołań?
Tkwię tu w środku...
całkiem sama..
w środku wielkiego dziwnego
wszechświata....

czuję sie jak suche drzewo...
stojące samotnie...
na zielonej łące...
sciete na podsycenie ognia...
kiedy znowu zajdzie słońce...

autor

sam(a)...

Dodano: 2006-08-25 22:43:21
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »