Kolej(na) łza...
Kolejny pociag, kolejna łza.
Kolejny szybki pociąg.
Nie zauważyłeś jak odeszłam
Chcąc zapomnieć o wszystkim
Uciekając od pewnych spraw
Idąc szlakiem nowych przygód...
Ty poszedłeś do kłopotliwych celów
W których za grosz nie ma mnie
Ale chyba chciałeś, abym odeszła...
Odeszła tam, dokąd Ty nigdy
Nie przyjedziesz
Nawet najlepszym pociągiem...
autor
marzycielka
Dodano: 2006-02-23 18:56:16
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.