Kolejne łzy
Znów szare i pochmurne niebo
nad mą głową jest,
a moje oczy pełne są łez,
bo smutno i źle mi jest,
bo Ciebie ze mną nie ma już.
Pozostały mi tylko wspomnienia,
które pewnie za jakiś czas pokryje kurz.
Lecz na razie rozdrapuję ranę,
którą zadałeś mi,
bo ciągle o Tobie myślę
i od tych myśli uwolnić się nie mogę.
Lecz wierze, że przyjdzie taki czas,
że rana zadana przez Ciebie zagoi się,
bo znajdzie się ktoś kto zetrze z mych oczu
łzy
i będzie przy mnie,
a nie tak jak Ty obok mnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.