Kolejny..
Kolejny raz ognista kula
Spadła z wysokości błękitu;
Kolejny raz podnoszę głowę
Wracając z codziennego niebytu;
Kolejny raz włączę komputer
Czekając na żółte słoneczko
Kolejny raz napiszesz „Hej”
A ja będę się cieszył jak
dziecko….
Tobie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.