Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

KOLEJNY RAZ...

Kolejny raz
biegnę przed siebie,
bez skutku szukając w tłumie
twojej twarzy...
I ciągle się łudzę,
że to tylko głupi żart,
że chciałeś jedynie mnie przestraszyć...

Oczy wpatrzone
są w jeden punkt.
Na stole w ramce
stoi nasze zdjęcie.
"Bez ciebie usycham,
proszę, przytul mnie..."
Powtarzam raz za razem,
niczym zaklęcie.

Dziś byłam u ciebie
kolejny raz...
Znowu tuliłam się
do zimnej płyty.
Znowu krzyczałam,
że to koniec już,
że się poddaję
i nie mam siły,
że ginę bez ciebie
centymetr po centymetrze,
że Pan Bóg biorąc ciebie,
zabrał mi powietrze...

Kolejny raz
patrzę pustym wzrokiem.
Nie krzyczę, nie płaczę.
Zabrakło mi łez...
I tylko pytam,
jak Bóg mógł rozłączyć
coś, co dopiero
zaczynało rodzić się...

Dlaczego nie zabrałeś
mnie zamiast jego?
Co on Ci zrobił?
Czym Cię obraził?
Tym, że buntował
przeciw światu się?
Tym, że pokochał
i został pokochany?

Kolejny raz
dzwoniłam do ciebie.
Nadal mam zapisany
twój numer
w telefonie...
i znowu usłyszałam
jedynie głuchą ciszę,
i po raz kolejny
zadrżały mi dłonie...

autor

blondyneczka

Dodano: 2005-02-03 18:15:16
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »