I kolejny Zjazd Bejowiczan
Spokojnie przeszedł do historii
październikowy zjazd
pozytywnie zakręconych
wspomnieniem jest
o wielu imionach
Książka na dworcu promowana
wyobraź sobie bracie
dworzec Polskich Kolei
Państwowych
z funkcją zupełnie nową
Tory zapewne w remoncie
czy przebudowie
budynek ma funkcję
szkolno-książkową
I nawet koncert młodych
artystów wirtuozów
zabrzmiał uroczo w tamtą sobotę
A my – tu na bej'u zgromadzeni od lat
przyjechaliśmy do Kwidzyna
by zwiedzać nam nieznany świat
podziwiać miasto zwiedzać zakątki
a potem płodzić ciekawe wątki
Antologia kolejna z tytułem
„To, co nas łączy”
nie przesadzę gdy powiem
że wiersze w niej o tym
– dzisiejszy Kwidzyn
miastem jest przeuroczym
I bez żadnej przesady
stwierdziliśmy naocznie sami
– miasto zadbane
z cudownymi zabytkami
ludzie uprzejmi i mili
Długo nie zapomnimy tu
spędzonej chwili
– bo czyż nie chwilą były
te dni
kiedy w Kwidzynie byliśmy my
Kto nie był, ma czego żałować.
Komentarze (51)
dziękuję za miłe chwile, dobrze że pociągów nie
zapowiadali :), pozdrawiam
Z wiersza wynika, że było wspaniałe spotkanie. Cieszy
mnie to niesłychanie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Z każdego fragmentu życia może powstać ciekawy wiersz.
Cieszę się,że było miło.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj.
Miłe wspomnienia, zapadły we wspomnieniach, ze
wspólnie spędzonych, chwil.
Przyjemnie było przeczytać.
Nie mogłam obejrzeć zdjęć, nie mam fb.
Pozdrawiam.:)
Musiało być ciekawie (Chorzowskie spotkanie wspominam
do dziś)
Napewno "Kto nie był, ma czego żałować "
Miłego dnia Mario
Ciepła, fajna relacja
z kolejnego spotkania,
które przeszło do historii,
ale piękne wspomnienia
na zawsze pozostaną w pamięci.
Dziękuję. Dobrego dnia Marysiu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Przepraszam, że z takim opóźnieniem-życie.
...na mapie poszukam gdzie to ten Kwidzyń
jest...pozdrawiam
Dziękuję...znalazłam ogonek, gratuluję bystrego oka.
Tego nie sposób zapomnieć...
Pozdrawiam cieplutko Marysiu :)
No i miło czas spędzony, opisany, a wrony - niech
kraczą.
Musiało być ciekawie.
Pozdrawiam
;)
Miło przeczytać, bardzo dziękuję za odwiedziny i
komentarz.
:)
Pozdrawiam w ukłonie!
I zostały miłe wspomnienia :)
Pozdrawiam, Mario.
Oglądałam na FB sporo fotek, widać, że impreza była
przednia!
Pozdrawiam Marysiu :)
Choć z Wami nie byłam,
o Kwidzynie śniłam.
Mario ciekawie opisałaś
relacje że Spotkania.
Pozdrawiam serdecznie.
Wracając do tej informacji o zjeździe w Kwidzynie,
polikwidowałam linki, bo okazuje się że fejsbukowe
tutaj się nie otwierają, albo ja czegoś nie umiem
dobrze robić.
A nawiązując do wypowiedzi Belli Jagódki o kwaśnej
chmurce, postarałam się z obowiązku nałożonego na mnie
wyborem członków stowarzyszenia, odpowiednio
zareagować. Efekty będą zależne od charakterów ludzi.