Kolekcjonerka
Po wielkiej burzy w dużej kałuży
Radośnie pluskała się sroczka
To sus do wody, to znowu w górę
Nurkując mrużyła oczka
Słonko za chmury chichocząc wyjrzało
Kiedy dawała nurka
W lustrze wody się przeglądała
A Wietrzyk stroszył jej piórka
Nagle zabawę szpak jej przerywa
Co lewą nogą wstał z ranka
I biedną sroczkę głośno przezywa
Że to złodziejka i kleptomanka
Wiatr nagle ucichł, słonko zamarło
Zarzutom nie było końca
Zginął mu kapsel piękny błyszczący
Mieniący w promieniach słońca
Sprawa poważna tak się zrobiła
Że wszystko co błyszczy szeleści
W pobliżu naszej uroczej sroczki
Znikło jakby bez wieści
Sroczka na to z wielką powagą
Nieśmiało na szpaka zerka
Żadna to ze mnie jest kleptomanka
Po prostu kolekcjonerka
Komentarze (16)
Fajne, wesołe i dla dzieci
fajny wiersz:)
Wierszyk fajny.
I muszę tu dodać, że od Ciebie i JamCitka jestem
starsza o dni kilka...naście - 02.03.2006! Ale staż,
łał!!!! :)))
wielka niedźwiedzico, masz rację. Pomyślę o tym i
dziękuję:)))
yamCito rzeczywiście mamy podobny staż. Pozdrawiam Cię
serdecznie:))
Krzemanka tak właśnie miało być, dzięki:))
Sympatyczna opowiastka. Czy w trzynastym wersie nie
miało być "słonko zamarło" zamiast "słonko zmarło", a
w następnym "zarzutom nie było końca" zamiast
"zarzutów nie było końca"? MIłej niedzieli:)
Bardzo fajna rymowana bajeczka no i ta pointa :) super
pozdrawiam
Bardzo zacna rymowanka dla dzieci, a zatem skoro dla
dzieci, wymagania są wyższe niż dla dorosłych:)) Dla
wyrównania rytmu "Złodziejka i kleptomanka" bez "że
to", dalej "mieniący" - zabrakło "się", ale wypadnie z
rytmu zatem może "lśniący w promieniach słońca" i
dalej w przedostatnim wersie znów dla wyrównania rytmu
- wyrzuć zbędne "to"
Jak myślisz?
Bajeczka z roztropną puentą w wydaniu bohaterki :)
fajnie,rytmiczne z uśmiechem i przyjemnościa:)
ładna bajeczka dla dzieci....Andgelo a wiesz iż my
mamy taki sam staż na Beju, zarejestrowaliśmy się tego
samego dnia t,j 19.03 2006 z tym że ja ok pół godz
wcześniej...
Kotek jest tu już 10 lat, ale rzadko tu zagląda. Wpada
na chwilkę sobie poczytać i czasem zostawi po sobie
jakiś ślad:)))dziękuję i cieszę się że się podoba.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny wiersz.Lekko się czyta.Jeszcze tu
zajrzę.Pozdrawiam.
Fajny, wesoły.
No tego kotka, widzę pierwszy raz:)) Dobranoc.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Kleptomania czynkolekcjonerka...każdy złodziej może
się tak tłumaczyć...no cóż sroka sroce jest niepodobna
i błyskotki czasem je kuszą...pozdrawiam serdecznie