Kolorowa kłótnia
KOLOROWA KŁÓTNIA
Pokłóciły się kolory
W piórniku u Joli,
O to który jest ładniejszy,
A który ważniejszy.
Kredki czerwone
Zaatakowały zielone.
Czarne się nastroszyły
Mało żółtych nie pobiły.
Fioletowy, kolor dostojny
Z nikim nie rozpoczął wojny.
Za to mowę swą wygłosił
I o spokój wszystkich poprosił.
Tu nie jest parlament
Żeby robić zamęt.
Zaraz was włożą w temperówkę
I stracicie własną główkę.
Strach powstał kolorowy
Z proroczej mowy.
W piórniku cicho się zrobiło,
Joli się to wszystko przyśniło.
Komentarze (1)
:):):):)i jeszcze raz hihihiiiiii.Do snu potrzebna
jest ciszaaaaaa....sza.Spokojnej nocy kłótnią nie
zakłóconej życzę.