Kolorowe pejzaże
pieszczota twoich pięści
maluje na mym ciele
kolorowe pejzaże...
ciekawe zjawisko,
moje uznanie :
damski bokser
artystą - malarzem
zostawiasz swoje ślady,
znaczysz jak mapę,
na nowo wciąż badasz
mych ran topografię
nie znasz umiaru
malując w natchnieniu
a barwne pejzaże...
...spływają czerwienią
autor
Daisy33
Dodano: 2015-09-20 15:35:45
Ten wiersz przeczytano 1605 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
:(
Wiersz wchodzi pod skórę.
Bardzo dramatyczny i poruszający wiersz Wiersz bardzo
dobry
Pozdrawiam serdecznie
Też mi się wydaje, że ktoś kto by takowe pejzaże miał,
bał by się o tym pisać - chyba że z pewnej
perspektywy, już bezpiecznej - wiersz mi się bardzo
podoba - Pozdrawiam
Uciekam spać !
Dziękuję za wszystkie głosy i komentarze.
Dobranoc !!! :)
No pewnie, że fikcja...
Kto by się przyznał gdyby tak było w rzeczywistości ?
Krytykę bierz na klapę:-) :-) , czytałam komentarz u
Tereski:-) :-)
Kiedyś dla żartu taką komentaszkę i modlitwie kobiet
pisałem i czyżby miała odzwierciadlenie w realnym
życiu:(((
święty Prokopie
daj nam po chłopie
niech by nawet pił
no i czasem bił
byle w łóżku był:)
pozdrawiam pięknie z nadzieją że to tylko fikcja
literacka:)))
To brzydal. Pięknie napisany i dramatyczny.
Pozdrawiam.
Ciekawie piszesz, choć nie do końca ten wiersz
rozumiem.
Dobrej nocy.
Dobre podsumowanie Vick'a.
I chyba zasadna sugestia KrzemAnki.
Pozdrawiam
bardzo poruszający, dobry wiersz.
wiersz bardzo poruszający, świetny w wyrazie... każdym
niestety malarz z kompleksem małego..
pędzelka, używa pięści tylko dlatego,
że daje większe barwne plamy po biciu
lepiej żeby malować zaczął w "kiciu"..
Obrazowo. Gdyby to był mój wiersz pozbyłabym się
drugiej i trzeciej strofy. Myślę że:
pieszczota twoich pięści
maluje na mym ciele
kolorowe pejzaże
nie znasz umiaru
w natchnieniu
a barwne obrazy...
spływają czerwienią"
wystarczająco przemawia.
Wiadomo, że to opinia czytelniczki, nie eksperta.
Miłego wieczoru.