Kolory w szarości serca
Choć jest blisko mnie
tak daleko od siebie wciąż.
Splątani w czułe słowa?
zapomnieliśmy gdzie śpi namiętność.
Spragniona ?
dotyku , oddechu , bliskości i
zrozumienia.
Może to świat obłąkany w szarości swej
Zatracił swą drogę.
A może ma on rację w tym zatraceniu
gdyż prowadzi ona do perwersyjnych
uniesień.
Za niechając prób walki
odnaleźć spokój uśpiony.
Zostawić wszystko jak jest?
Nie wiedząc czy ktoś nad nami czuwa.
Czy o mnie pamięta jeszcze ?
Nie słyszę pracy jego skrzydeł.
Być może zapomniał??!
Gdzie wiara która dawała siłę!
Tak mało kolorów w głębinie życia?
by walczyć z odwieczną szarością.
Bo tylko ona mi pozostaje
Dlatego tak wiele nas dzieli.
I wciąż czuć tę magię?
która tli się w sercu szarym.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.