W kolorze lawendy
Czerwcowy wieczór wśród lawendy
rozdając kolor kwiatom wróżył
i tym przypomniał wiersz bezcenny,
w którym przybyłeś płatkiem róży,
żeby zapachem rozweselić,
pocieszyć usta swą purpurą,
utulić dłonie przy niedzieli,
scałować nosek i odfrunąć...
szeptając słowa kim mi jesteś,
uśmiech przesyłasz wśród obłoków.
Poza tęsknotą wziąłeś jeszcze
fiolet lawendy z moich oczu.
autor
ANDO
Dodano: 2020-06-08 22:55:52
Ten wiersz przeczytano 2200 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Zmysłowe te lawendowe klimaty
- fajne, a najbardziej urokliwa puenta.
Ojej już byłem, gapa. Znaczy zachwyt potwierdzony.
Hehe
:D
Zapachniało miłością, wspomnieniem, oczarowaniem.
Śliczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Ooo… jak romantycznie :)
Ależ romantycznie...czuje się ten zapach
miłości...pozdrawiam serdecznie.
Rozmarzyłaś kolorem lawendy i zapachem róży...
Z przyjemnością czytam i pozdrawiam ciepło:)
Rozmarzyłaś kolorem lawendy i zapachem róży...
Z przyjemnością czytam i pozdrawiam ciepło:)
Mnie lawenda kojarzy się jedynie z suszem w
woreczkach, który wieszam w szafie. Nawet nie
wiedziałem, że ma niebieskie kwiaty.
Śliczny!
Pozdrawiam :)
Przepiękny, mogłabym czytać bez końca...serdeczności
:)
Wiersz bardzo obrazowy i romantyczny, niezwykły :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Lawendowy zapach miłości
Pozdrawiam serdecznie :)
Unosi się zapach miłości...
Miłego dnia:)
Witaj,
gdybym nie była uczulona na zapachy,byłabym
szczęśliwsza - pola lawendowe to cudny dla mnie
obraz.
Uśmiech i pozdrowienia zostawiam /+/.