Kołysanka
W zimowej zadumie pogrążona ziemia
Okryta puchową pierzyną,
Jak pióra kolibra lekką i powiewną,
Jak taniec z młodą dziewczyną.
Migocze gwiazdami tysiącramiennymi
W spokojnym zrodzonymi niebie
I niebo na ziemi z kryształów układa
Na szczęście dla mnie i dla ciebie.
Do snu cię kołysze kołysanką wiatru
Przynosząc radosne spełnienie.
Obdarza spokojem grudniowych wieczorów
Tak dobre niosąc ukojenie.
Więc zaśnij kochanie snem cichym,
spokojnym
W kojącej zimowej poświacie
A ja z przyzwoleniem dobrego anioła
Nad snem twoim stanę na warcie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.