Kołysanka
Zbudziłam w nocy się - zdziwiona
że w mej komórce ciągle pika
tym faktem mile zaskoczona
był to esemes...od słowika
Choć tak przyjemnie mnie zaskoczył
lecz ja, po trudach dnia całego
zbudzona nagle w środku nocy
nie chciałam słuchać śpiewu jego
On, wcale nie miał spać zamiaru
licząc że słuchać jestem skora
nucił mi trele pełne czaru
mimo iż niestosowna pora
Ten słowik, wprost się uwziął na mnie
aż się na dobre rozbudziłam
teraz problemy mam ze spaniem
a taka snu spragniona byłam
Sygnał w komórce ciągle pika
ja już nie sypiam prawie wcale
i wiem...to wina jest słowika
że nieustannie śnię na jawie.
Komentarze (31)
Ładnie rytmicznie poprowadzony wiersz a temat
oczywiście wybitnie wiosenny przy którym sprawdzają
się słowa piosenki "a słowiki spać nie dają"...i skąd
my to znamy...