KOŁYSANKA
Księżyc
Przykrył się chmurką
Leżę
Pod mleczną kołdrą
Myśląc o nim
Nieustannie monotonnie
Dopatruję się czegoś w gwiazdach
Objęłam w ramiona całe swe ciało
Zmartwione długim dniem
Kiedy zamykam powieki
Cicho wkrada się do pokoju
Pełnego książek długopisów i notatek
Bezszelestnie
Zajmuje miejsce obok mnie
Delikatnie głaszcząc moje włosy
Zbliżam się bardziej do muskularnej
sylwetki
Ukochanego Duchowego Brata
Jest dobrze dzisiaj
Jest dobry
Od kiedy pamiętam
W głębokim
Wspólnym śnie
Zanurzeni
Tekst ostatniej kołysanki
Inspirowany był fabułą naszej historii
Historii wiecznej sennej miłości
Klaudia Gasztold
Komentarze (1)
Kołysanka, świetna, z Miłością pisane :)