Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

koma

Moim wrogiem stal się czas
nikczemne, zakłamane
przemijanie dnia i nocy.
W rytmie tykającego zegara
powoli wsiąkam we wnętrze łóżka.
Ta zazdrosna światłość,
która mnie obudziła
bezwstydnie oczekuje ode mnie
pobudzenia wszystkich zmysłów.
A ja czuję się tak,
jakby odebrano mi wszystkie siły.

Więc zamykam swoje obezwładnione myśli
w nieobliczalnych objęciach Morfeusza...

autor

amelia92

Dodano: 2010-12-23 14:36:41
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

skarb-323F skarb-323F

wiersz smutny ...samotnośc to najgorsze....gdzieś jest
twoja druga połowa wpuść troche światła to się
przekonasz ....zdrowych i szczęśliwych
świąt,,,pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »